+48 508 193 247
Podam trzy powody, wynikające z własnego doświadczenia na potwierdzenie tej tezy. Po pierwsze: Wasz spokój. Podczas wesela wszyscy chcą się z Wami bawić, wspólnie spędzić czas z nowożeńcami i wspólnie cieszyć się Waszym szczęściem. Zabawa na całego zostaje jednak w pewnym monecie przerwana przez wyjazd państwa młodych na plener trwający klika godzin. Oczywiście „profesjonalista” może obiecać Wam że uwinie się w półgodziny-godzinę. Ale nie dajcie się nabrać! To obiecanki-cacanki amatora bez doświadczenia lub chałturnika produkującego sztampowe foty. Plenerowa fotografia ślubna, z której będziecie zadowoleni to 2-4 godziny lub więcej uwzględniając dojazd, przygotowania akcesoriów, rozstawienie sprzętu w kilku lokalizacjach. Takie wyrwanie z sali weselnej oznacza dla Was niepotrzebny stres: bo wujek chciał zatańczyć a panną młoda, drużbowie już tęsknią za panem młodym.Zabawa trwa w najlepsze, a państwo młodzi w tym czasie pracują na planie zdjęciowym, cali w nerwach że nie ma ich na ich własnym weselu. Co gorsza poganiana sesja fotograficzna odbija się na jakości otrzymanego materiału fotograficznego. Na zdjęciach widać napięcie i zmęczenie, fotograf nie ma dość czasu na rzetelne przygotowanie sceny, często rezygnujecie z ciekawego pleneru bo szkoda czasu na kolejny dojazd. Po drugie: pogoda. Jeśli bierzecie ślub w lecie to w naszym klimacie jest szansa, ale nie pewność, […]